Dzwon o wadze około 1000 kg z 1512r. ufundował w 1512r. proboszcz Jan Ożarowski – kapelan króla Zygmunta Starego, który mimo burzliwych dziejów (konfiskata przez władze rosyjskie podczas I wojny światowej, ukrycie w pobliskim wąwozie w czasie II wojny światowej) przetrwał do naszych czasów. Na dzwonie umieszczony jest napis w języku łacińskim, który w tłumaczeniu brzmi: „Błogosławione wnętrzności Marii Dziewicy, które nosiły Syna przedwiecznego Ojca. Jan Ożarowski kanonik sandomierski, pleban kazimierski i garbowski własnym funduszem ten dzwon ufundował. Módlcie się za niego. Cyriakus ten dzwon odlał w dniu 15.VIII. 1512 w Matki Boskiej Wniebowzięcia „. W drugiej połowie XIX wieku w dzwonnicy były trzy dzwony. Na początku I wojny światowej, władze carskie wywiozły je w głąb Rosji. Po wojnie udało się odzyskać najstarszy dzwon, który na nowo zabrzmiał w Garbowie w 1923 r. Pozostałe dzwony nigdy nie wróciły do Garbowa.
W 1937 r. ufundowano dwa nowe dzwony. W czasie II wojny najstarszy i największy dzwon został skonfiskowany przez Niemców, zdjęto go z wieży i przygotowano do wywiezienia. W nocy wykradli go jednak parafianie, został zakopany na zboczu wąwozu – Niemcom został oddany tylko najmniejszy z dzwonów. Akcją kierowali miejscowi nauczyciele.
Dziś w świątyni garbowskiej są dwa dzwony: ten ufundowany przez Jana Ożarowskiego w 1512 r. i z roku 1937 ufundowany przez Krystynę Broniewską, siostrę dziedzica Zygmunta Broniewskiego.